niedziela, 19 października 2014

Western, a klasyk

Coraz częściej mówi się, że western jest lepszy, że klasyk to zło itd. Co mnie dziwi? Dziwi mnie to, że większość osób, które tak twierdzą, jeżdżą klasykiem.

Spotkałam się jednak z przeciwnikami westernu. Wyglądało to mniej więcej tak: ,,Klasyk lepszy! Np. w westernie zatrzymują konie z szybkiego galopu :'(". Ale czy konie w naturze same z siebie się tak nie zatrzymują? Pomyślmy przez chwilę logicznie. Podczas ucieczki koń nagle natrafia na np. wysoki płot. I co? Musi się gwałtownie zatrzymać.

Sama jeżdżę klasykiem i nie uważam, że to samo zło. Jeśli używamy odpowiedniego sprzętu i jeździmy z dobrze wyszkolonym instruktorem, to może być sama przyjemność. Każdy jest zwolennikiem czego innego, uszanujmy to.

Więc western czy klasyk?
Niektórzy wybiorą western, niektórzy klasyk, a jeszcze inni to i to.
Oby dwa style różnią się od siebie, a jednocześnie są bardzo podobne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz